You Tube

Facebook

Instagram

WhatsApp

LinkedIn

 “Czas to pieniądz” – to banalne powiedzenie, które zna każdy z nas. Wielu właścicieli piekarni i cukierni zmaga się codziennie z nadmiarem obowiązków, stresem, sytuacjami awaryjnymi, problemami z pracownikami i finansami.

A gdyby tak wszystko wyglądało zupełnie inaczej?
Tutaj nasuwa się automatyczna odpowiedź, że to niemożliwe i że w naszym kraju tak się nie da. Oczywiście są takie firmy które odnoszą sukces, ale oni na pewno mają lepszych pracowników, szczęście lub bogatego inwestora…
Chciałbym jednak przedstawić kierunek, który polega na właściwym zarządzaniu firmą i który prowadzi dobrze zmotywowanego właściciela do takiego celu, który jest SMART i który w efekcie pozwoli mu na prowadzenie biznesu w sposób zorganizowany, spokojny i
KOMFORTOWY.

Czym jest Cel SMART? To skrót od słów: Szczegółowy, Mierzalny, Atrakcyjny, Realistyczny i Terminowy. Bez ustalenia celów, firma nie ma nawet szansy na zmiany, nie podąża w żadnym kierunku, używając terminologii żeglarskiej – dryfuje. Dlatego pierwszym krokiem do wprowadzenia zmian w firmie, a nie rzadko również i w życiu osobistym jest ustalenie takich celów, które są jasno określone, można je zdefiniować w liczbach, są atrakcyjne dla właściciela, rodziny, pracowników, są realistyczne w stosunku do zasobów którymi przedsiębiorca dysponuje i są określone w czasie.

Już samo określenie celów daje przedsiębiorcy obraz działań jakie musi podjąć aby je zrealizować, a być może przypomni sobie cele które już wcześniej przyświecały mu np. na początku prowadzenia firmy. Ustalanie celów, tworzenie planów, dzielenie ich na projekty, działania, budżetowanie, kontrola czy wyciąganie wniosków to podstawy właściwego zarządzania firmą, będę o tym pisać bardziej szczegółowo w następnych artykułach. Tutaj staram się przedstawić dość ogólne wymagania dla przekształcania zwykłej piekarni i cukierni w firmę przyszłości, taką która wpasuje się w aktualne warunki rynkowe.

Wracając do pierwszego zdania w artykule - z góry przepraszam wszystkich, którzy poczują po jego przeczytaniu metaliczny niesmak w ustach :) wielu właścicieli firm nie zarządza swoją firmą w ogóle, albo w niewielkim stopniu. Co mam na myśli? Przede wszystkim tzw. zarządzanie zasobami ludzkimi oraz ofertę firmy.
Co można rozumieć jako właściwe zarządzanie zasobami ludzkimi? Pracownik oczekuje od pracodawcy m. in. dobrze zorganizowanego miejsca pracy, szacunku, uczciwości, możliwości rozwoju zawodowego, uznania, jasno określonej ścieżki kariery i również nie rzadko przynależności do uznanej na rynku organizacji . W zamian pracodawca może wymagać od pracowników dobrze wykonanej pracy, odpowiedzialności za powierzone obowiązki i sprzęt. Pracownik w piekarni i cukierni rzemieślniczej to najważniejszy element układanki i pracodawca musi też go tak traktować i żyć z nim w synergii. To pracownik tworzy produkt i od wzajemnych relacji zależy jego staranność, wydajność, lojalność i uczciwość. Wśród właścicieli często pokutuje przekonanie o tym, że to on musi o wszystkim myśleć, musi wszystkim się zajmować a pracownicy nie są godni zaufania. To powoduje spiralę nieporozumienia i ogromne marnotractwo takich zasobów jak energia i czas. Problem jest oczywiście o wiele bardziej skomplikowany abym mógł go opisać w kilku zdaniach ale aby go rozwiązać potrzebne jest spore zdystansowanie pracodawcy do swojego dotychczasowego sposobu postępowania. Pamiętajmy że to właściciel zarządza firmą i wszelkie wyniki jakie
osiąga firma, wynikają z podjętych przez niego decyzji w przeszłości, a nie koniecznie z tego, że kolejny pracownik się nie sprawdził. Te słowa choć GORZKIE, są bardzo potrzebne do wyciągnięcia właściwych wniosków. W idealnej sytuacji pracodawca potrafi właściwie dobrać swoją załogę pod względem umiejętności, temperamentu, potrafi ich wdrożyć w obowiązki, przeszkolić odpowiednio i sprawić warunki dobrej integracji z grupą. Następnie pracodawca dba o wywiązanie się z oferowanych warunków zatrudnienia, szanuje życie osobiste i prawo do odpoczynku pracownika jak również stara się podnosić jego kwalifikacje, poznaje jego potrzeby. Pracodawca sprawia również że pracownik czuje się potrzebny a praca daje mu satysfakcję i tak przygotowany jest znacznie bardziej zmotywowany I oddany firmie, potrafi samodzielnie podejmować nawet odpowiedzialne decyzje a pracodawca zdejmuje z siebie większość codziennych powtarzalnych zadań. Powstała w ten sposób przestrzeń czasowa może być skonsumowana na wdrażanie nowych rozwiązań, uruchamianie nowych kawiarni, aktualizację oferty lub wakacje. Tutaj chciałbym nawiązać do tytułu artykułu, który w zaczepny sposób przedstawia codzienność większości właścicieli firm z naszej branży. “MAM TYLE PRACY ZE NIE MAM KIEDY ZARABIAĆ” – to wynik złej organizacji całego przedsiębiorstwa za które odpowiada właściciel. Koszt pracy właściciela jest najwyższy i wynosi tyle Ile ten chciałby zarabiać. Czy naprawdę właściciel nie może zcedować wszystkich powtarzalnych zadań na swoich pracowników? Biorąc pod uwagę stawki pracowników I stawkę właściciela to są to zupełnie inne kwoty I dlatego właściciel powinien zajmować się głównie rozwojem swojej firmy. Odpowiednio przygotowana I zmotywowana załoga daje właścicielowi ogromna przewagę konkurencyjną. Doprowadzenie do takiej sytuacji wymaga jednak wyjścia ze strefy komfortu, poszerzenie wiedzy w zakresie ZZL I umiejętne jej wykorzystywanie. Dobre warunki pracy I płacy przyciągną do firmy lepszych fachowców, co jest niezwykle ważne w dzisiejszej sytuacji rynku pracownika. Wartościowi I ambitni kandydaci sami zgłaszają się do pracodawcy, o którym wiadomo że dobrze traktuje swoich pracowników. Drugą kwestię którą poruszyłem, to praca nad ofertą. Tutaj wiele firm rzemieślniczych również nie dba wystarczająco o swojego klienta który oczekuje od swojego piekarza, cukiernika atrakcyjnych produktów. Prawdziwy rzemieślnik musi sobie zadawać sprawę że nie może zadowolić wszystkich klientów, musi się zdecydować, do kogo chce trafić. Próba konkurencji z fabrykami I marketami zapędza go w “kozi róg”. Fabryki z natury rzeczy są na wygranej pozycji jeśli chodzi o cenę produktu I powtarzalność. Klienci z chudszym portfelem, stawiający wyłącznie na cenę nie są grupą docelową dla firm rzemieślniczych. Dzisiejsza sytuacja rynkowa doprowadziła do tego że tylko rzemieślnicy którzy potrafią stworzyć znacznie wyższą jakość, świeżość I smak niż fabryki zdobywają uznanie swoich klientów. Pozostali niestety walczą z wiatrakami I są na straconej pozycji, być może dlatego że rynek jest zbyt nasycony tego typu przeciętnymi ofertami. Obserwujemy masowe zamykanie się przedsiębiorstw z branży I jednocześnie powstaje wiele nowych, małych firm gdzie właściciel jest pasjonatem I wprowadza na rynek nową jakość. Praca nad ofertą polega na prowadzeniu ciągłych badań, próbach I ulepszaniu produktów. Ważne jest również podążanie za trendami takimi jak np. “clean label”, “slow food”, “Vege” czy “bio”. Konsument oczekuje że oprócz żelaznej oferty – 50-60% produktów które stanowią jej trzon, zastaną również produkty sezonowe I okazjonalne. Dobrym rozwiązaniem jest wdrażanie jednej nowości na tydzień. To przyciąga klientów ciekawych nowych smaków I sprawia że nie szukają ich u konkurencji. Odpowiedzialny I zaangażowany manager firmy musi znaleźć czas na badania I rozwój oferty. Dbanie o klientów to podstawa sukcesu firmy rzemieślniczej. Świadomość klientów wciąż rośnie, co się z tym wiąże oczekują oni krótkich składów, najlepszych surowców I elementarnej uczciwości w biznesie. Konsument nie daje się już nabierać na przeterminowane produkty lub zafałszowane składy. Tajemnicą poliszynela jest to że tylko nieliczni spełniają te warunki w połączeniu z innymi aspektami prawidłowego prowadzenia przedsiębiorstwa. Dlatego obserwujemy ciągłe zmniejszanie się spożycia pieczywa w Polsce oraz zmniejszanie się ilości piekarni I cukierni. Innym tego powodem jest rozwój sieci marketów I dyskontów, które przejęły znaczną część rynku. Rzemieślnicy nie wygrają z tym procesem ale mogą wyciągać wnioski I nawet brać przykład z marketowych działań. Manager może wdrażać rozwiązania które zapewnią klientowi gorące wypieki I atrakcyjne produkty o niepowtarzalnym smaku. Firmy z większym potencjałem rynkowym mają siłę do kreowania potrzeb rynkowych, ale to już temat na inny artykuł… Podsumowując, przedsiębiorca może obserwować swoją firmę I jej powolna degradację lub być jej reżyserem I głównym aktorem. To od właściciela lub managera zależy jaką wprowadzi kulturę organizacji, klimat, zasady I jakich ludzi do siebie przyciągnie. To właściciel ustala jakie produkty I dla kogo chce wprowadzać na rynek. Wyjście ze strefy komfortu, przewartościowanie podejścia, poukładanie firmy metodą rewolucji lub ewolucji, możliwy rebranding to działania które mogą pozwolić na osiągnięcie założonych celów. Przyjazna atmosfera, harmonia, satysfakcja, dobry wynik ekonomiczny I uczucie że robimy coś pożytecznego dla społeczności to wystarczające powody aby zmienić swoją firmę w firmę przyszłości.

W następnych artykułach zostaną poruszone następujące tematy związane z zarządzaniem
piekarnią I cukiernią:
- kontrola kosztów produkcji w czasie rzeczywistym,
- czyszczenie etykiet produktów,
- sposoby motywowania pracowników,
- istota dobrej identyfikacji graficznej firmy,
- elementy marketingu dla piekarni I cukierni,
- podejście procesowe w zarządzaniu piekarnią I cukiernią,
- zarządzanie siecią sklepów firmowych I motywacja sprzedawców,
- sposoby na dobrą organizację pracy w firmie,
- sposoby na dobrą adaptację do warunków rynkowych,

- wybór optymalnej koncepcji zarządzania,
- e-biznes dla piekarni I cukierni,
- informatyzacja sposobem na sprawne zarządzanie,
- aromamarketing i jego znaczenie w branży piekarskiej I cukierniczej,
- logistyka zaopatrzenia, produkcji oraz dystrybucji,
- wykorzystanie aktualnych trendów w branży.

Artykuł dostępny również na łamach czasopisma Mistrz Branży:

https://issuu.com/mistrzbranzy/docs/mistrz-branzy-nr104-marzec-2022/50

Mgr Mirosław Kurek

Masz pytania? Zadzwoń

Aktualności

Sprawdź co u nas

Na wszystkie zapytania odpowiadamy w ciągu 24h!

Help4Bakery

Formularz

kontaktowy

Prasa branżowa

Zobacz rozmowę z Help4Bakery opublikowany w prasie branżowej.

Informacje

Dowiedz się więcej

Oferta

Zobacz czym się zajmujemy

Help4Bakery

Kontakt